Którą(e) kompozycję(e) Telemanna zabrałby Pan ze sobą na bezludną wyspę?
Z pewnością koncerty obojowe. Kontrasty pomiędzy wolnymi i szybkimi częściami są bardzo typowe dla twórczości Telemanna. Dramatyzm bez przesady, zawsze bardzo rzeczowy, żywy i bardzo świeży.
O czym porozmawiałby Pan z Telemannem przy kieliszku wina?
Drogi Panie, co skłoniło Pana do komponowania tak wielu dzieł, przy jednoczesnym zachowaniu ich świeżego i nowatorskiego brzmienia?
Dlaczego wybrał Pan obój, żeby skomponować najpiękniejszą muzykę instrumentalną pod postacią sonat, koncertów i suit orkiestrowych, itd.?
Co wyróżnia Telemanna od innych?
Wielka fantazja, zawsze niespodziewana.
Jak nikt inny potrafił tak żywo i z dobrym smakiem zaadoptować muzykę ludową (przede wszystkim polską). Dramatyczność, także w muzyce instrumentalnej, jest wyjątkowa, nigdy nie idzie za daleko, pozostaje rzeczowa i lekka. Recytatywy (secco i acompagnato) w kantatach i oratoriach są być może najlepszymi recytatywami pierwszej połowy XVIII-go wieku.
[Źródło: Telemann z Magdeburga. Szczególne 50 lat. Program Magdeburskich Dni Telemanna 9-18 marca 2012, str. 62]
http://www.ilfondamento.be/